Technology

Czas na pojedynek z drużyną Anglii! Wygrana drużyny Polski z reprezentacją Andory.

07.04.2021, 08:49 0 komentarzy
Czas na pojedynek z drużyną Anglii! Wygrana drużyny Polski z reprezentacją Andory.

Kwalifikacje do mistrzostw świata, które będą miały miejsce w Katarze w przyszłym roku zaczęły się w ubiegłym tygodniu. Od pewnego czasu nasza reprezentacja ma nowego selekcjonera, a więc dziennikarze wierzą w to, że forma kadry polepszy się znacznie. Teraz jesteśmy już po dwóch spotkaniach pod wodzą Sousy Paulo i musimy przyznać, iż ciężko na tej podstawie ocenić występy naszych reprezentantów. Pozostaje mieć nadzieję, że z każdym następnym meczem dyspozycja naszej reprezentacji będzie wyglądać dużo lepiej. Bardzo dużo miłośników reprezentacji Polski liczyło na to, że pojedynek z kadrą Andory będzie prostym zadaniem i atakujący zawodnicy dostaną okazję na strzelenie ogromnej ilości goli. Rzeczywistość wyglądała jednak trochę odmiennie i ostatecznie nie był to najłatwiejszy mecz dla kadrowiczów Paulo Sousy. Duża zasługa w wygranej leży po stronie kapitana polskiej kadry Lewandowskiego Roberta, który ustrzelił dwa trafienia. Złą wiadomością jest jednak to, że nasz kapitan nabawił się kontuzji, która eliminuje go ze starcia z angielską drużyną.

Nasza drużyna zagrała na remis 3:3 z węgierską reprezentacją w premierowym starciu eliminacyjnym do turnieju mistrzowskiego w Katarze. Premierowa połowa tamtego pojedynku była słabsza w wykonaniu naszych piłkarzy, lecz na szczęście w drugiej części zagraliśmy znacznie przychylniej. Mieliśmy okazję nawet zwyciężyć to starcie, jednak mimo wszystko musimy radować z bardzo dobrego rezultatu. Musimy pamiętać o tym, że każdy punkt może mieć znaczenie na koniec kwalifikacji. Jeżeli marzymy o tym, aby wystąpić na mundialu w przyszłym roku, musimy regularnie sięgać po punkty z każdym oponentem. Drużyna z Andory zaprezentowała się solidnie w linii defensywnej, lecz finalnie musiała zaakceptować wyższość reprezentacji Polski. Lewandowski Robert opuścił murawę z małym urazem i niestety nie będzie mógł wystąpić naprzeciw drużyny angielskiej na legendarnym stadionie Wembley. Za kapitana naszego zespołu na placu gry zjawił się Karol Świderski, który zdobył gola na 3:0 dla naszego zespołu.

Zostaw komentarz